W drodze do kawiarni Gloria Jean's Coffee - naszego tymczasowego dostawcy internetu ;)
I kilka zdjęć z dance party ;)
I jeszcze taki mały apel do wszystkich, bo przypomniała mi się sytuacja mojego przyjaciela, który wyprowadził się do Anglii. Zanim ktoś pomyśli „Ech, ta wredna Martyna, wyjechała i przestała się odzywać, ma mnie gdzieś. Jestem obrażony(na)”, to pomyślcie, że to działa w dwie strony! Tak samo ja się mogę odezwać, jak i każdy inny :) Ja też bardzo się cieszę z każdego maila, z każdego SMSa od kogoś znajomego. Więc jeśli ktoś jeszcze nie ma mojego katarskiego numeru, to proszę bardzo +974 66040107. Polski też sprawdzam od czasu do czasu.
Pozdrawiam :)
pisz dłuższe notki ;D czekam na nie codziennie ;D
OdpowiedzUsuńZgadzam się! Domagamy się dłuższych notatek :)
OdpowiedzUsuń