Pomimo tego, że
urlop wciąż trwa, im bliżej 22-go dnia miesiąca, tym częściej sprawdzałam, czy
czasem nie pojawił się nowy grafik. Każdy byłby ciekawy, zwłaszcza, że odkąd
przeszłam trening na Boeinga, staram się o lot do Sao Paolo. To nasze
„staranie” co prawda kończy się na przypisywaniu punktów do wybranej
miejscowości, ale ja już od trzech miesięcy na Sao Paolo daję maksymalną ilość.
No i niestety,
będę musiała to zrobić po raz kolejny za miesiąc. Nie będzie Brazylii w kwietniu.
Ale będzie za to Bangkok w Tajlandii. Z nowości mam też Ateny w Grecji,
niestety jest to lot bez noclegu, więc tylko pokiwam z lotniska w kierunku
Akropolu.
Tak oto przedstawia się kwiecień:
01-02 – Pekin, Chiny
03 – OFF
04-06 – SBY
07-08 – OFF
09 – Dubaj, UAE
10-11 – SBY
12-15 – OFF
16 – REST
17-19 – Singapur – Bali – Singapur
20 – Bahrajn
21 – Ateny,
Grecja
22-23 – OFF
24-27 – Bangkok –
Hanoi, Wietnam - Bangkok
28.04 – 01.05 –
Mediolan – Nicea - Mediolan
W kwietniu mam aż
trzy podwójne loty. Najpierw Singapur z wyskokiem na Bali. Później Bangkok w
Tajlandii z lotem do Wietnamu w międzyczasie i na koniec Mediolan z Niceą. Dwa
z tych trzech lotów już miałam w swojej karierze, ale nie narzekam. Sporo
godzin w powietrzu, więc kwiecień mam pod hasłem „Zarabiamy pieniążki!”
Po raz kolejny
trafił mi się długi pobyt w Mediolanie. Tym razem pod koniec kwietnia, więc już
będzie wiosna pełną parą. Nie będę pytała, czy ktoś mnie odwiedzi, bo ostatnio
to skutku nie przyniosło. W razie czego, wiecie gdzie mnie szukać.
Kwiecień to już nie miesiąc urlopu także robi się bardziej "robotliwy" .. :P no ale w końcu muszą Ci przydzielić tą Brazylię! trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuń