obraz

obraz

piątek, 3 lutego 2012

Qatar Motor Show 2012

Wiadomo, jak jest jakiś Motor Show w pobliżu, to nie może mnie tam zabraknąć! W Doha co roku odbywają się pokazy motoryzacyjne. Plakaty rozwieszone po mieście widziałam już dużo wcześniej i czekałam na datę, kiedy będę mogła między jednym lotem, a drugim się tam udać. W końcu nadszedł ten dzień. Wyciągnęłam ekipę, ale jakoś tylko ja byłam podekscytowana tym wydarzeniem, nie wiem czemu ;)

Na pokazie auta - cudeńka! I pełno arabów z minami, jakby byli na zakupach w Carrefourze i zastanawiali się, który produkt wrzucić do wózka. Jak wyczytałam później w prasie, 70% zapytań które wpłynęły były od poważnie zainteresowanych kupujących. No tak, bo gdzież indziej wydawać kasę na takie fury, jak nie w Katarze, który nie ma co z pieniędzmi zrobić, a litr paliwa kosztuje 0,80 zł...

O samych samochodach dużo nie napiszę, bo się na tyle nie znam, a skoro się nie znam, to się wypowiadać nie będę ;) Wrzucam więc zdjęcia, niech nacieszą oko.

Aston Martin

Audi (jaki to nie napiszę, bo nie wiem)

Bentley Mulsanne

Gumpert Tornante

Bugatti Veyron

Lamborghini

Lamborghini

Lamborghini


Jaguarki

Rolls Royce

Ekipa zwi:edzająca

Mesio

I concept cars (nie wiem jaki jest polski odpowiednik):



2uettottanta - Pininfarina Alfa Romeo

Ja szczególnie się przykleiłam do jedynego na pokazie Mustanga GT. Mrrrr.... :))) Oj, żeby ta bestia tyle nie paliła, to może i kiedyś by się takiego postawiło w garażu ;)







Oprócz wystawy odbywały się też pokazy na zewnątrz. I tam można było pooglądać driftujące auta...



...FMX Show - skaczące motory grupy Red Bulla...





... i jednego z najlepszych na świecie freestylerów motorowych - Christiana Pfeiffer, który odstawiał "tańce" na motorze.







Żałuję tylko, że praca nie pozwoliła mi kilka dni wcześniej na zobaczenie na żywo Ferrari Live Street Demonstration, gdzie bolid Ferrari śmigał wzdłuż Cornish. Ale nic straconego, za rok będzie kolejna edycja :)

I na koniec cały album ze zdjęciami z pokazu:
Qatar Motor Show 2012

1 komentarz:

  1. Ekstra :) sama też już znalazłam coś dla siebie ... ale nie przy naszych cenach paliwa :P

    pozdrawiam z zimowego Zakopanego :)

    ps. nadrabiam notki, przepraszam za nieobecność ;D

    OdpowiedzUsuń